Każdy odczuwa uczucie tęsknoty. Niektórzy tęsknią za czasami dzieciństwa, kiedy to ilość obowiązków była, co oczywiste, mniejsza, a kontakty międzyludzkie oraz cały świat wydawały się prostsze. Niektórzy wspominają dawne przyjaźnie , związki, szczególnie ważne wydarzenia i wiele innych rzeczy, których wymienienie zajęłoby mi wiele czasu, za którym pewnie później bym tęsknił oraz 3 GB, którymi obdarował mnie WordPress. 😛
Ja i zapewne nie tylko ja, doświadczam często uczucia tęsknoty za czymś czego nie umiem opisać, znaleźć innego sposobu ekspresji lub chociażby dokładnie sobie to wyobrazić. Rodzaj pustki, wiem, dziwne, prawda?
Odpłynąłem na chwilę… Wracając do tematu nostalgii… chociaż nie, może moje myśli dryfują w dobrym kierunku. Ekspresja uczuć, czy nie właśnie taki jest jeden z najważniejszych powodów i istnienia sztuki, a w szczególności muzyki?
Chciałbym Tobie, drogi czytelniku, opisać kompozycje oraz albumy, które moim zdaniem, świetnie odzwierciedlają zarówno melancholie jak i tę, wspomnianą, nieokreśloną emocjonalną próżnię.
Tomhet– Hvis Lyset Tar Oss to album, który jest przesiąknięty wizją dawnych pogańskich czasów i tęsknotą za nimi. Tytuł płyty tłumaczy się jako „Jeśli światło nas zabierze”. Mamy tu też „det som engang var”(po polsku oznacza „to co było kiedyś”) Jednakże to Tomhet- prosta kompozycja ambientowa- jest tym co najmocniej przywołuje w moim umyśle wyobrażenie pięknego zimowego krajobrazu i odosobnienia, ale nie mylcie tego z samotnością. Mam raczej na myśli przeżywanie czegoś bardzo osobistego, cieszenie się chwilą lub przywołanie prawie kompletnie zatartych w pamięci przyjemnych wspomnień. Taki utwór na „chwilę dla siebie”. 🙂
Red Water (Christmas Mourning) October rust Type – Skoro wspomniałem o zimowym krajobrazie to kiedy robi on Na nas największe wrażenie? W dzieciństwie, podczas Świąt Bożego Narodzenia oczywiście. Z czasem, kiedy stajemy się starsi wolnych miejsc przy stole przybywa. Ludzie starzeją się, umierają- normalne. Każdemu z nas, niezależnie od tego czy święta są dla niego ważnym przeżyciem duchowym czy po prostu miłym spotkaniem rodzinnym, zdarzyło lub zdarzy się kiedyś pomyśleć: Chciałbym żeby on/ona/ oni tu byli razem ze mną, tak jak kiedyś. Z czasem zaczyna brakować i czegoś i kogoś, a piękny zimowy krajobraz zamienia się w pieprzony śnieg na drodze. Dodam jeszcze, że wokalista zespołu zainspirował się śmiercią własnego ojca.
Perfect life Steven Wilson Zapewne wielu z Was przeżyło coś wyjątkowego z drugą osobą. Powstała między Wami więź. Bardzo miło wspominacie wspólnie spędzone chwile i pewnie chcielibyście do tego wszystkiego wrócić. Niemożliwe- to oczywiste. Za to wspomnienia zostają i można z rozrzewnieniem wspominać. Wszystko to minęło .. 😉
All This Has Passed Forever Abul Mogard No właśnie. Takie rzeczy dobrze wspomina się przy muzyce nastrojowej, stanowiącej „tło” dla przemyśleń. Taki właśnie jest ten utwór. Ciepłe, „miękkie”, proste dźwięki sprzyjają podróży po własnym umyśle i znajdowaniu cennych dla nas chwil zapisanych w pamięci. Bardzo relaksujący utwór, który działa stymulująco na moją wyobraźnię.
Shape Of Despair Distant Dream Of Life Gdybym miał interpretować ten utwór, to stwierdziłbym, że mogą to być wyznania człowieka, który wszystko co dobre w życiu ma już za sobą lub jest ciężko chory, ale nadal tli się w nim iskierka nadziei. W każdym razie utwór, ten nie znalazł się tu dzięki głębokiemu przekazowi. To dzięki ogólnemu melancholijnemu klimatowi, który zawarty jest tu w każdym pojedynczym dźwięku instrumentu i partii wokalnej. Cała płyta, z której pochodzi distant dream of life utrzymana jest w bardzo podobnym tonie. Wystarczy wspomnieć, że jeden z utworów nosi nazwę In longing-w tęsknocie/ tęskniąc za.
Ten tekst rozpocząłem następującymi słowami: Każdy odczuwa uczucie tęsknoty. Niektórzy tęsknią za czasami dzieciństwa, kiedy to ilość obowiązków była, co oczywiste, mniejsza, a kontakty międzyludzkie oraz cały świat wydawały się prostsze. Czy było tak w waszym przypadku (pytanie retoryczne, bo i tak nikt nie czyta)? Cóż, zostawię was z tym pytaniem i ostatnim utworem, który właśnie takie przeżycia opisuje.Wspólne budowanie domku, chodzenie po brzegu piaszczystej plaży. Ech marzenia.. 🙂 Wspomnę tu jeszcze o zdjęciu załączonym do tego wpisu. Papierowy stateczek, który, wiele lat temu, będąc jeszcze małą dziewczynką wykonała moja siostra. Cat Power Colors and the Kids.